Pułkownik Cathcart nie reagował na wielkości absolutne. Potrafił widzieć swoje osiągnięcia wyłącznie na tle osiągnięć innych i w jego pojęciu doskonałość polegała na tym, żeby robić coś nie gorzej niż wszyscy mężczyźni w jego wieku, którzy robią to samo lepiej od niego. Fakt, że tysiące mężczyzn równych mu wiekiem i starszych nie osiągnęło nawet stopnia majora, napełniał go fircykowatą dumą z jego nieprzeciętnych zalet, z drugiej strony fakt, że niektórzy mężczyźni w jego wieku, a nawet młodsi, byli już generałami, zatruwał go bolesną świadomością klęski i sprawiał, że pułkownik ogryzał paznokcie z niepohamowaną nerwowością, bijąc pod tym względem samego Joego Głodomora.
Paragraf 22, Joseph Heller - rozdział 19: Pułkownik Cathcart
0 komentarze:
Prześlij komentarz